54342
Book
In basket
Nowa, spektakularna powieść autora "Rogów" i "NOS4A2"."To moja wersja Bastionu - nasączona benzyną i podpalona".Joe HillNikt nie wie dokładnie, kiedy i jak to się zaczęło. Przez kraj przetacza się przerażająca plaga, która uderza w kolejne miasta: Boston, Detroit, Seattle. Lekarze nazywają to Draco Incendia Trychophyton. Dla wszystkich innych to Dragonscale, wysoce zakaźny, śmiertelny zarodnik. Najpierw na ciele pojawiają się piękne czarno-złote plamy, a następnie ludzie stają w płomieniach. Zakażają się miliony, ogień wybucha wszędzie. Nie ma antidotum. Nikt nie jest bezpieczny.Pielęgniarka Harper Grayson opiekowała się setkami zainfekowanych pacjentów, zanim jej szpital całkowicie spłonął. Teraz złote plamy odkryła na własnym ciele. W szpitalu widziała wiele matek, które rodziły zdrowe dzieci, więc wierzy, że jej dziecko też takie będzie... jeśli sama dożyje dnia porodu. Bardziej niż ognia musi jednak unikać zbrojnej Bojówki Kremacyjnej, samozwańczego oddziału bezlitośnie ścigającego wszystkich tych, którzy ich zdaniem noszą w sobie zarodniki. Gdy ludzkość pogrąża się w płomieniach i szaleństwie, na horyzoncie pojawia się tajemnicza i fascynująca postać: człowiek w brudnej żółtej kurtce strażaka, noszący żelazny pręt. Szalony Strażak, przemierzający ruiny New Hampshire, zainfekowany Dragonscale, zdołał kontrolować w sobie ogień i używa go jak tarczy, broniąc ściganych, i jako broni, gdy mści się za skrzywdzonych. Harper musi poznać jego tajemnicę, nim ogarną ją płomienie.Zachowajcie zimną krew, nadchodzi Strażak!Amazon.com uznał powieść Joe Hilla za jedną z 20 najlepszych książek pierwszej połowy 2016 roku.Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Availability:
Nieporęt
There are copies available to loan: sygn. 821.111(73)-3 (1 egz.)
Notes:
Tytuł oryginału: Foreman
General note
Tytuł oryginału: The fireman.
Na książce pseudonim autora, nazwa właściwa: Joseph Hillstrom King.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again