55110
E-book
In basket
(Stehlík)
Dziewczyna o imieniu Jana - najpierw nastolatka, a potem studentka - kocha się platonicznie w aktorach Kurosawy, czyta Murakamiego i powoli uzależnia się od Japonii. Niestety, podróż szesnastolatki do Tokio i wypowiedziane lekkomyślnie życzenie ("Chcę tu zostać, nie chcę wracać do Czech") stają się początkiem jej uwięzienia w tokijskiej dzielnicy - Shibuya. Wydaje się, że z labiryntu zdarzeń, kultury i języka nie ma wyjścia. "Obudzę się na Shibui" to także historia nieco już starszej Jany, studentki japonistyki, która natrafia w uczelnianej bibliotece na tekst Kawashity, zapomnianego pisarza epoki Taisho, i krok po kroku odkrywa tragiczne losy autora, a my poznajemy jego dzieło sprzed stu lat. Powieść Anny Cimy skomponowana jest jako splot trzech linii narracyjnych: opowieści o uwięzionej licealistce, przypadku literackiego śledztwa oraz tekstów Kawashity tłumaczonych przez Janę i jej przyjaciela. Wszystkie trzy wątki łączą się ze sobą i uzupełniają w intrygujący sposób, każdy z nich musi zostać dopowiedziany, aby pozostałe nabrały sensu. "Obudzę się na Shibui" to świetnie opowiedziana fabuła, rozgrywająca się równolegle w Japonii i w Pradze, napisana kilkoma językami: rozpoczyna się od nieporadnych zapisków nastolatki, a kończy stylizowaną na japońską powieścią sprzed wieku. To debiut Anny Cimy, za który otrzymała w 2019 roku trzy najważniejsze czeskie nagrody literackie: Magnesia Litera w kategorii Odkrycie roku, Nagrodę Jiriego Ortena przyznawaną autorom do trzydziestego roku życia oraz Nagrodę Ceska kniha. Tłumaczenie dofinansowane ze środków Ministerstwa Kultury Republiki Czeskiej. (Opis według www.empik.com
Availability:
Nieporęt
There are copies available to loan: sygn. 821-3 jap. (1 egz.)
Notes:
Tytuł oryginału: Probudím se na Šibuji,
Bibliography, etc. note
Słowniczek. Indeks.
Awards note
Magnesia Litera
Nagroda Jiriego Ortena
Nagroda Ceska kniha
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again